Porozumienie bez Przemocy – o komunikacji pełnej zrozumienia i empatii
“Nigdy w życiu głupiego dziecka nie widziałem, tylko takie, którego pomysłów nie rozumiałem” Rutth Bebermaayer
Minęło 21 lat, odkąd została wydana książka Marshalla Rosenberga Porozumienie Bez Przemocy. Jestem jedną z wielu osób, którym ta książka uświadomiła, jakie błędy popełniamy w komunikacji, jak często porozumiewamy się językiem szakala a jak rzadko żyrafy. Szakal i Żyrafa, dlaczego są to symbole, których używa Rosenberg?
- Żyrafa ze wszystkich ssaków ma największe serce i najdłuższą szyję, więc dokładnie widzi w dalekiej perspektywie.
- Szakal, to symbol agresji, języka krzywdzącego, osadzającego, oskarżycielskiego.
Na czym polega Porozumienie Bez Przemocy?
Porozumiewanie się bez przemocy, to mówienie sercem, polega na tym, że uczucia i potrzeby formułujemy tak, aby z rozmówcami dążyć do harmonii. Czy jest to łatwe? Jest to proces długiego ćwiczenia w uważności na słowa. Czy komunikaty, jakie wysyłamy mogą być niezrozumiałe? “Ani mi się waż”. Zważyć trzeba misie Ani, może pomyśleć dziecko. Jesteś bałaganiarzem! Czy taki osąd zmobilizuje dziecko do sprzątania pozostawionych zabawek? Jestem tobą zmęczona, czy to zmieni zachowanie dziecka, czy spowoduje jeszcze większy zamęt w jego głowie? Jak więc mówić by nas dziecko rozumiało?
Jakie są cztery zasady komunikacji bez przemocy?
Według Rosenberga są to cztery kroki. Pierwszy krok to przyjrzenie się swoim nawykom komunikacyjnym i rozpoczęcie aktywnego słuchania sercem, czyli:
Obserwacja, odczuwanie, potrzeba i prośba. Słuchając sercem, odpowiadamy sercem, uwzględniając potrzeby innych.
To nie jest łatwe zadanie – wymaga czasu i pracy nad sobą. Porozumienie bez przemocy to podejście do życia pełne współczucia i zrozumienia dla drugiego człowieka.
Dlaczego czasami tracimy kontakt ze swoją współczującą naturą? Co sprawia, że niektórzy ludzie potrafią zachować tę empatię nawet w trudnych sytuacjach? To właśnie te pytania skłoniły Rosenberga do stworzenia metody porozumienia bez przemocy.
Jak sam autor zauważa, to nic nowego – raczej przypomnienie o tym, co intuicyjnie stosowaliśmy przez pokolenia w komunikacji międzyludzkiej. Szczerość polega na mówieniu o swoich odczuciach bez obwiniania innych. Taki sposób rozmowy buduje szacunek i zaufanie między ludźmi.
Jaki jest przykład komunikacji bez przemocy? Co oznacza umiejętność słuchania?
Oznacza skupienie uwagi na drugiej osobie oraz jej potrzebach. Przeciwieństwem skupienia uwagi jest forsowanie własnych opinii, czy rozwiązań konfliktu.
Porozumienie bez przemocy uczy nas dostrzegać ważność potrzeb wszystkich ludzi oraz doceniać je.
Choć proces ten może być trudny i czasochłonny ze względu na wcześniejsze przyzwyczajenia komunikacyjne, warto podjąć wysiłek dla lepszego kontaktu z innymi ludźmi.
Co jest przeciwieństwem komunikacji bez przemocy?
Często się zdarza, że zamiast otwarcie mówić o swoich uczuciach, czy prosić o pomoc uciekamy się do manipulacji, lub osądów wobec innych osób. Słowa wywołujące strach, poczucie winy i wstydu Rosenberg określa jako "komunikaty odcinające od życia". Ważne jest więc wyrażanie naszych emocji bez oceniania kogokolwiek; dzięki temu możemy naprawdę połączyć się z innymi mimo różnic w wartościach.
Uwaga!
Porównywanie siebie lub innych również prowadzi do osądów; lepiej skupić się na własnych uczuciach niż oceniać postawy innych ludzi jako dobre lub złe. Unikanie odpowiedzialności za swoje czyny także oddala nas od prawdziwego kontaktu ze sobą i innymi.
Różnica między prośbą a żądaniem.
Czy zastanawialiśmy się kiedyś, jaka jest różnica między prośbą a żądaniem?
Jeśli jesteśmy gotowi usłyszeć zarówno „tak”, jak i „nie” (bez utraty dobrego nastroju), wtedy rzeczywiście prosimy;
jeśli natomiast reagujemy negatywnie po odmowie – mogło to być żądanie zamiast prośby! Rosenberg zwraca uwagę na te subtelności.
Czy odmowa powoduje, że czujemy się urażeni? A może odrzuceni? Warto się temu przyjrzeć.
Jak rozmawiać z dziećmi?
Małe dzieci potrzebują jasnych komunikatów, bo nie mają umiejętności wytłumaczenia sobie przenośni, jakich używa dorosły.
Dzieci nie są winne cierpienia matki, dziecko samo cierpi, gdy słyszy, że jest nieznośne. Inaczej odbierze nasz jasny komunikat o tym na przykład, że widzimy porozrzucane zabawki, którymi się nikt nie bawi, gdy dodamy prośbę o odstawienie ich na półkę, nasz przekaz będzie dla dziecka zrozumiały. Naszych komunikatów nie przenosimy w czasie ani do czasu przeszłego -"wczoraj też nie sprzątnąłeś" , nie odnosimy prośby do przyszłości "pamiętaj, następnym razem" Lepiej powiedzieć wprost "proszę, zrób to teraz"
Co nam utrudnia kontakt z dzieckiem?
Kontakt z dzieckiem utrudniają nam też przekazy w formie przeczącej
”Nie rób tego”, “Nie wolno", bo jest duże prawdopodobieństwo, że te słowa wywołują opór. Najlepiej opisz co widzisz- rozrzucone zabawki, dodaj czego potrzebujesz- ładu i porządku, następnie dodaj prośbę np. czy nie zechciałbyś sprawić mi radości i odłożyć zabawki na półkę.
Porozumienie bez przemocy to sens pedagogiki, relacji szkolnych i rodzinnych,
Pani Aleksandra Cyran Żuczkowska, nauczycielka, pedagog, zafascynowana metodą Rosenberga, podczas Międzynarodowego treningu PBP poczyniła wiele notatek, z których powstała książka „Wychowanie bez klapsa" W książce tej opisuje m/n., jak poprzez empatię skontaktować się z dwiema stronami sporu. "Zamiast ustalanie, kto ma rację, kto mówi prawdę, a kto nie, staramy się dowiedzieć, co te osoby konkretnie zobaczyły, usłyszały, na co zwróciły uwagę, a co wywoływało w nich trudne uczucia.
Odbiór każdej ze stron może być zniekształcony przez intensywne emocje, poza tym jest jej własnym spostrzeżeniem i ono także godne jest uwagi, ponieważ tak obserwacja dała początek uczuciom i ujawniła określone potrzeby. W mediacji potrzebna jest szczególna uwaga i szacunek okazywany dla uczuć i potrzeb obu uczestników konfliktu. Sami, jako strony sporu, często nie są w stanie ofiarować sobie wystarczająco dużo empatii, by go rozwiązać. Przy pomocy empatycznego mediatora konflikt traci swoją ostrość." Bądźmy zatem uważnym obserwatorem własnych uczuć, potrzeb, a także uczuć i potrzeb innych. Pamiętajmy także o czymś, co nie jest dla nas w pełni oczywiste, póki się temu nie przyjrzymy. Mianowicie temu, że sympatia, czyli współczucie, to świat naszych uczuć, wyobrażeń i pomysłów tak jak towarzyszenie komuś w bólu. Mówienie, że nam przykro, to proszenie się by nam poświęcono uwagę. Dawanie uwagi, po prostu bycie z drugim człowiekiem, jest czasem lepsze niż jakikolwiek komentarz. Rosenberg przytacza buddyjskie przysłowie "Nie rób byle czego, lepiej stój i patrz"
Zaskakujące może być to, że Rosenberg, jako mediator nie dąży do kompromisu, ale do tego, by każda ze stron zakończyła konflikt usatysfakcjonowana. Jak można to osiągnąć?
Dowiesz się tego w książkach
" Porozumienie bez przemocy" Rosenberg
"Porozumienie bez przemocy. Ćwiczenia" Rosenberg
" W świecie porozumienia bez przemocy" Rosenberg
" Wychowanie bez klapsa" Aleksandra Cyran-Żuczkowska